
Według GUS w latach 70-tych, 80-tych i 90-tych na rozwód decydowało się dwa razy mniej polskich małżeństw niż obecnie. Były to osoby głównie dobrze wykształcone.
Czy to w takim razie oznacza, że właśnie kariery niszczą małżeństwa? Okazuje się, że niestety tak. Dzięki (co prawda, względnemu jeszcze) równouparwnieniu kobiety pracują zawodowo, a przez to mają mniej czasu na rodzinę i domowe obowiązki. Poza tym coraz częściej nie decydujemy się na dziecko, ponieważ albo nas nie stać, albo "jest za wcześnie", a to zdaniem psychologów, nie cementuje związku. Ponad to, rozbieżność charakterów to teraz prawdziwa plaga. A przecież można było temu zapobiec... Jak? Po prostu - nie decydować się zbyt szybko na małżeństwo z osoba, którą ledwo znamy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz